- Komisarz Wyborczy w Bydgoszczy 5 stycznia 2017 r. wydał postanowienie o przeprowadzeniu referendum odwoławczego w Gminie Sadki (kujawsko-pomorskie).
- W referendum mieszkańcy będą decydować o losach dotychczasowego wójta Dariusza Gryniewicza.
- Głosowanie referendalne odbędzie się 26 lutego 2016 r.
Komisarz Wyborczy w Bydgoszczy 5 stycznia 2017 r. wydał postanowienie o przeprowadzeniu referendum gminnego w sprawie odwołania Wójta Gminy Sadki przed upływem kadencji. Głosowanie ma odbyć się 26 lutego 2017 r. Dokument został opublikowany w Dzienniku Urzędowym Województwa Kujawsko-Pomorskiego 10 stycznia 2017 r.
Komisarz wyznaczył kalendarz referendalny
W postanowieniu z 5 stycznia Komisarz Wyborczy w Bydgoszczy określił:
- kalendarz czynności związanych z przeprowadzeniem referendum;
- wzór i treść karty do głosowania;
- wzór i treść nakładki na kartę do głosowania sporządzonej w alfabecie Braille’a.
Zgodnie z kalendarzem referendalnym do 27 stycznia 2017 r. zostaną podane do publicznej wiadomości informacje o numerach i granicach obwodów głosowania, siedzibach obwodowych komisji do spraw referendum oraz o możliwości głosowania korespondencyjnego i przez pełnomocnika. Do tego terminu należy również zgłosić Komisarzowi Wyborczemu w Bydgoszczy kandydatów na członków gminnej i obwodowych komisji do spraw referendum,
Komisarz Wyborczy w Bydgoszczy powoła Gminną Komisję do spraw Referendum w Sadkach maksymalnie do 1 lutego 2017 r. Obwodowe komisje wyborcze powołane zostaną do 5 lutego 2016 r. Kampania referendalna zakończy się 24 lutego 2017 r. o północy. Samo głosowanie zostanie przeprowadzone 26 lutego 2017 r. w godzinach od 7.00 do 21.00. Podczas referendum mieszkańcy odpowiedzą na pytanie: „Czy jest Pan/Pani za odwołaniem Dariusza GRYNIEWICZA Wójta Gminy Sadki przed upływem kadencji?”.
Powody inicjatywy
Referendum w Sadkach jest pokłosiem konfliktu wójta Gryniewicza z gminnymi radnymi. Jednym z pierwszych akordów tego konfliktu było zatrudnienie przez wójta doradcy. Radnym nie podobało się to głównie z uwagi na wysoką pensję jaka przyznano zatrudnionej osobie. Niejako w odwecie rada podjęła decyzję o obniżeniu wynagrodzenia samemu wójtowi Gryniewiczowi.
Z formalnego punktu widzenia procedura referendalna została zainicjowana przez grupę mieszkańców gminy Sadki. Oni z kolei zarzucali wójtowi:
- błędne ruchy kadrowe;
- brak predyspozycji do pełnienia funkcji ;
- utratę zaufania społecznego;
- używanie niewłaściwego języka podczas publicznych debat;
- działania na szkodę gminy.
Jak zwykle walka toczyć się będzie o frekwencję
Ustawa o referendum lokalnym uzależnia ważność głosowania odwoławczego od przekroczenia progu frekwencji. Próg ten nie ma charaktery stałego. Żeby referendum było ważne zagłosować musi przynajmniej 3/5 liczby mieszkańców, która brała udział w wyborach odwoływanego organu.
Podczas wyborów samorządowych w 2014 r. wyścig o fotel wójta Gminy Sadki rozstrzygnął się podczas drugiej tury. Wtedy na 5732 uprawnionych do głosowania w lokalach wyborczych pojawiło się 2358 osób. Dało to frekwencję na poziomie 41,14%. Żeby lutowe referendum odwoławcze było ważne zagłosować musi przynajmniej 1415 mieszkańców gminy. Wynika z tego, że frekwencja powinna osiągnąć przynajmniej 25%.
Statystyki są brutalne
Dotychczas w skali kraju (w kadencji 2014-2018) odbyły się 33 referenda odwoławcze. Tylko 3 spośród nich były ważne. Stało się tak w głosowaniach w Chrzanowie (małopolskie, 13 grudnia 2015 r.), Trzebiatowie (zachodniopomorskie, 28 lutego 2016 r.) i Sulmierzycach (wielkopolskie, 6 marca 2016 r.). Referendum w Gminie Sadki będzie pierwszym w tej kadencji głosowaniem odwoławczym w województwie kujawsko-pomorskim.